wtorek, 31 sierpnia 2010

Pink Freud "Monster of Jazz" - czyli krótki dialog przedmałżeński



Wojtek Mazolewski - bass
Adam Baron - trąbka
Tomek Duda - saxofon
Jerzy Rogiewicz - perkusja

wytwórnia: Universal
Rok wydania: 2010



- Już chyba wiem, co napiszę: że słucham tej płyty, ale nie wiem, po co. Skąd te wszystkie zachwyty? Cały czas słyszę jakieś nawiązania, ale już sam pomysł trzymania się tego gatunku... Co to ma być? Jakiś kurwa nu-jazz? Zresztą cały czas słyszę w tle Critters Buggin, a najgorsze, że nic nie czuję. Niby nóżka chodzi, niby se podgwizduję w samochodzie, ale jak tylko przez chwilkę dłużej posłucham, to nudą wieje. I co to za tytuł? Monster of Jazz? Chyba Mouse of Jazz.
- Ale o czym Ty mówisz? O tej płycie, co leci? Przecież fajna jest, można se przy niej na kompie posiedzieć, okna umyć albo paznokcie zrobić...

Marcin Kiciński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz